Niemal równo miesiąc po imprezie SteelMet 2009 miało miejsce inne ważne dla naszej branży wydarzenie. Na terenie EexpoSilesia odbyła się impreza, która składała się aż z czterech eventów. Trzon stanowiły HAPexpo, Wirtotechnologia oraz RubPlast, jednakże dla poszerzenia oferty targowej wraz z tą trójką zorganizowano TUM, czyli Targi Używanych Maszyn. Tak samo będzie również i w tym roku. Od 17 do 19 listopada w sosnowieckim centrum wystawienniczym spotkają się przedstawiciele takich branż jak hydraulika, automatyka, pneumatyka czy chociażby przemysł przetwórstwa tworzyw sztucznych. Nie zabraknie oczywiście specjalistów od projektowania.

Z całej czwórki na wyróżnienie zasługuje TUM i to nie tylko za to, że była to pierwsza tego typu impreza w Polsce, ale również za jej samą ideę. Cel targów jest prosty: "sprzedać używane maszyny" To właśnie sprawia, że inwestorzy patrzą przychylnie na takie eventy, bo kupić maszynę w dobrym stanie i za niskie pieniądze każdy chce. Jednak jak to bywa ze sprzedażą "używek" bywa różnie, dlatego na początku imprezy wystawcy nie byli pewni co do sukcesu tej imprezy, ale kich wątpliwości, zostały szybko rozwiane, co zaowocowało na prawdę wysokimi ocenami.



Inspirację do tego typu eventu organizatortom ze śląska dostarczyły niemieckie targi Resale, które na przestrzeni lat wypracowały sobie silną pozycję na europejskim rynku wystawienniczym. To właśnie sukces Sztutgarskiego Centrum Wsytawienniczego spowodował, że w ExpoSilesia postawiono na tę samą, używaną kartę.

Powiedzieli o targach:
GUAX: Idea jest bardzo fajna i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze większe zainteresowanie.

CNCArt: Jesteśmy mile zaskoczeni zainteresowaniem, bo jest ono raczej duże. Spodziewaliśmy, że będzie się to dłużej rozwijać. My już pierwszego dnia mieliśmy kilku klientów i to przed godziną dwunastą.

(TUM) (HAPexpo) (RubPlast) (Wirtotechnologia)

(bb)